Czas start

No to ruszamy.

Ale od początku.
Wiec tak - gdzieś kolo października wpadł do głowy pomysł by wyjechał na wakacje troche dalej niż zwykle. Wybór padł na przejechanie całej Azji a punk docelowy w Pekinie i we Władywostoku, Gdzie zaczynamy drugi etap podróży - chociaż nie mniej ekscytujący - powrót.

Plan podroży wygląda mniej więcej tak:

- Lwow
- Moskwa
- Zwiedzić troche wiosek nad Bajkałem ( Irkuck, Ułan-Ude..)
- Mongolia i stolicy Ulan-Bator
- Pustynia Gobi
- Władywostok
- Prosta droga do domu

Powrót planowany tak gdzieś na początek września.
Ale wszystko i tak wyjdzie w praniu.
Jako środek transportu wybrana została kolej transsyberyjska

Na wstępie mała informacja cenowa dla chętnych na podobna wyprawę
Wizy (1 osoba):
usługa (za wyrobienie 3 wiz i zaproszenia do Rosji) : 140 zł
zaproszenie do Rosji (21 dni oczekiwania) : 350 zł
wiza rosyjska (biznesowa , 90 dni, 2-krotna): 160 zł
wiza mongolska (turystyczna, 30 dni, 1-krotna) : 60EUR czyli gdzieś z 280 zł
wiza chińska (turystyczna, 30 dni, 1-krotna) : 220 zł
Suma: 1150 zł

Do tego wszystkiego przed wyjazdem wypadało się zaszczepić na różne dziwne choroby.. Po konsultacji i szczepieniach.. wyszło ze wystarczy:

Szczepienia
I dawka na WZW A (następna za 6-12 mies): 150zł
I i II dawka na od-kleszczowe zapalenie mózgu (II po miesiącu od pierwszej, a III za 6-12 miesięcy): 2 x 100 zł = 200 zł
Przypominająca na polio (szkolna straciła ważność): 75 zł
Dur brzuszny : 155zł
Suma: 580 zł


Wiec jak powiedziałem na początku ruszamy.
Wszystko kupione (chyba - chociaż znając życie okaże się ze na 10 najbardziej przydatnych rzeczy mam 1 i tak nie działającą tak jak bym chciał - no ale cóż - Murphy zawsze czuwa :D) i załatwione (chociaż nie będę ukrywał ze niektóre rzeczy na ostatnia chwile i ledwo - ledwo - no ale są) wiec nie ma na co czekać.
Pociąg do Zamościa jest jutro o 9.15. Tam jest punkt zborny, ewentualna korekta zawartości plecaków ( na plus lub na minus) i w sobote ruszamy do Lwowa.

Komentarze (0)